Niech marsze jednastolistopadowe staną się marszami pokoju i neutralności!

Dzień 11 listopada 1918 roku słusznie uznawany jest za koniec I wojny światowej, w której miliony ludzi straciły życie, kolejne miliony zdrowie, kolejne miliony stały się wdowami i sierotami, a większość popadła w nędzę. Straszliwie ludnościowe straty poniósł też naród polski zmuszony do walki bratobójczej po obu stronach, a ziemie polskie stały się wyniszczonym pobojowiskiem. 

Taki dzień bardzo dobrze uzmysławia, czym jest wojna, ile przynosi śmierci, kalectwa, cierpień i zniszczeń rzeczowych. Taki dzień uzmysławia jak bardzo trzeba pilnować pokoju tam, gdzie jeszcze jest i jak bardzo trzeba starać się o zakończenie wojen. Trudno znaleźć lepszy dzień do zapobiegania trzeciej (i ostatniej) wojnie światowej niż ten, w którym zakończyła się pierwsza. 

W takim dniu dobrze świętuje się pokój i jeszcze lepiej ostrzega przed jego niszczeniem. 

Ale w Polsce poplątanie najpierw sanacyjne, a teraz neosanacyjne uczyniło 11 listopada świętem niepodległości, którą za sanacji jeszcze mieliśmy, nim została roztrwoniona, a dziś nawet jej nie mamy. Poplątanie jednastolistopadowe jest utrzymywane, mimo że Królestwo Polskie ogłosiło swoją niepodległość 7 października 1918 roku. Nawet pogoda mówi, że początek października jest lepszy do świętowania niepodlegości, a szary i zimny dzień listopadowy blisko po zaduszkach świetnie pasuje do ostrzegania przed naruszaniem pokoju.

Dlatego uczyńmy 11 listopada dniem ostrzegania przed wojną, okazją do okazywania poparcia neutralności w toczących się na świecie walkach, a zwłaszcza na sąsiedniej Ukrainie. Tego dnia w rozmowach prywatnych, w wypowiedziach do ogółu w massmediach i na demonstracjach ulicznych pokażmy stanowczy sprzeciw wciąganiu Polski do wojen, w tym tej, która jest na Ukrainie i każdej innej toczącej się lub grożącej wybuchem.
__________

Powyższe rozważanie upubliczniane jest na równo miesiąc przed 11 listopada 2022 roku, by mogło dotrzeć na czas do stronnictwa pokoju.

Więcej o tym, kiedy należy wspominać odzyskanie niepodległości w 1918 roku i kiedy po ponownym odzyskaniu ją świętować, można przeczytać we wczorajszym rozważaniu "Polska przegapiła kolejną rocznicę odzyskania niepodległości".